Placek obsypać można dowolnym rodzajem owoców. Ja wybrałam borówki, żeby nadać ciastu iście podhalański wyraz. Przywiozłam je bowiem prosto z gorczańskiego szlaku wiodącego na Turbacz, uzbierane własnoręcznie, rzecz jasna.
No i ta kruszonka, zwieńczająca całość…
Składniki na ciasto (na foremkę ok 25x30 cm):
1 szklanka mleka
50 dag mąki tortowej
5 dag drożdży
15 dag cukru
2 łyżki cukru wanilinowego
3 żółtka
1 jajko
skórka otarta z cytryny
1 płaska łyżeczka startej gałki muszkatołowej
1 szczypta soli
50 g masła, roztopionego
3 garście rodzynek, sparzonych wrzątkiem i odcedzonych (można dodać wg uznania)
3-4 szklanki świeżych borówek
Składniki na kruszonkę:
6 łyżek zimnego masła
1 szklanka mąki (ja dałam pół na pół razowej i tortowej)
4 łyżki płatków owsianych
3-5 łyżek brązowego cukru
1/2 łyżeczki cynamonu
skórka otarta z cytryny
Wykonanie kruszonki:
1. Wszystkie składniki umieść w miseczce i zagnieć, po czym odstaw do lodówki na 1 godzinę.
Wykonanie ciasta:
1. Zagotuj 1 szklankę mleka, po czym połowę z niego odstaw do lekkiego przestudzenia.
2. Pół szklanki mąki sparz połową szklanki wrzącego mleka, rozetrzyj i odstaw do ostygnięcia.
3. W sporej miseczce rozetrzyj drożdże z 1 łyżką cukru i zalej połową letniego (wcześniej odstawionego do przestudzenia) mleka. Zaczyn przykryj ściereczką i odstaw w ciepłe miejsce do wyrośnięcia, na około 10-15 min.
4. W międzyczasie przesiej pozostałą część mąki i odstaw w ciepłe miejsce.
5. Żółtka i jajka utrzyj z cukrem i cukrem wanilinowym, skórką z cytryny, gałką muszkatołową i szczyptą soli, aż do uzyskania gęstej, jasnej masy, przez ok. 5 min.
6. Wyrośnięte drożdże dodaj do sparzonej mąki, wymieszaj mikserem, przykryj ściereczką i odstaw w ciepłe miejsce do wyrośnięcia, na ok. 20 min.
7. Po tym czasie drożdże połącz z resztą mąki i utartymi jajkami. Wyrabiaj kilka minut, a następnie dodaj masło i rodzynki. Wyrabiaj ok. 15 minut.
8. Wyrobione ciasto przykryj ściereczką i odstaw w ciepłe miejsce do wyrośnięcia, na ok. 1-1,5 godziny.
9. Wyrośnięte ciasto przełóż na stolnicę lekko podsypaną mąką i delikatnie wywałkuj do rozmiarów foremki.
10. Ciasto umieść w foremce wysmarowanej masłem i obsypanej bułką tartą. Przy brzegach wykonaj uformuj delikatny rancik, który będzie zapobiegał wypadaniu borówek.
11. Na ciasto wysyp borówki, a następnie obsyp je kruszonką.
12. Piecz w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez ok. 50 minut.
Smacznego!
Uwielbiam drożdżowe wypieki, mniam :-)
OdpowiedzUsuńFantastyczna drożdżówka, uwielbiam taką domową :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyrosła, a kruszonka to pierwsze co zawsze wyjadam z ciast drożdżowych :))
OdpowiedzUsuńJa tak samo ;)
UsuńOna wygląda obłędnie! <3 Jenyyy, zjadłbym całą :>
OdpowiedzUsuńNo i kto nie skusiłby się na taką?<333
OdpowiedzUsuńPięknie wyrosła, pyszna do kubka kakao :)
OdpowiedzUsuńWygląda ponadczasowo! Musi być pyszna!
OdpowiedzUsuńTaka domowa drożdżówka jest najlepsza, szczególnie ze szklanką zimnego mleka :)
OdpowiedzUsuńPuszysta ,cudna.
OdpowiedzUsuńOd dziecka kochałam ciepłe ciasto drożdżowe, zawsze mnie goniono...bo brzuch będzie bolał. Jak podrosłam i sama zaczęłam piec już mi nikt nie zabronił, a i brzuch mnie nie bolał. :)) Przepiękny widok :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam drożdżówkę:)
OdpowiedzUsuńJak drożdżowy to musi być kruszonka i kwaśne owoce :) Świetnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńCóż, bardzo zachęcający i smakowity ale z powodu wagi wybiorę jednak sorbet :) I jestem pewna że smakiem dorównuje ciastu :)
OdpowiedzUsuńTak uroczo Ci wyrosła ;)
OdpowiedzUsuńale wspaniale wyrosła, puszysta i pyszna ! :)
OdpowiedzUsuń