Nie mam pojęcia dlaczego, ale gruszki kojarzą mi się z bardzo wystawnym jedzeniem. Takim wyszukanym i pięknie podanym w jakiejś awangardowej restauracji. Stąd deser, który dziś Wam przynoszę, w moim odczuciu może podbić serca zarówno bezpretensjonalnych wielbicieli łakoci jak i tych o bardziej wyszukanych gustach smakowych. Ale to tylko moje subiektywne przemyślenie. Jednak pewne jest, że sorbet zasmakuje wszystkim, którzy rozkoszują się w słodkich orzeźwieniach. W smaku jest bardzo ciekawy - gruszka w przyjemny sposób komponuje się z cydrem, a biała czekolada jest delikatnym dodatkiem pozostającym, jak na dodatek przystało, raczej w tle.
Jeśli wolicie kompozycję bezalkoholową, to droga wolna - cydr można pominąć. Ja użyłam jabłkowego Somersby, ale nie przestaję się zastanawiać, jakby to smakowało gdybym wykorzystała jego najgenialniejszą, gruszkową właśnie wersję. Cóż, niestety, do Węgier czy innej Czarnogóry mi daleko, a towary z importu chomikuję na ważne okazje do konsumpcji solowej, więc musiałam zadowolić się tym, co oferuje nam polski rynek ;)
Składniki (na foremkę keksową):
3 gruszki (jak największe uda się Wam znaleźć ;)
1/3 szklanki brązowego cukru
1 szklanka wody
1 szklanka cydru
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
1 tabliczka białej czekolady
2 łyżki mleka
Wykonanie:
1. Gruszki obieramy, pozbawiamy nasion i ogonków, kroimy na mniejsze kawałeczki.
2. Wodę z cukrem mieszamy w rondelku, wrzucamy gruszki i dusimy na średnim ogniu około 15 minut, aż do zmięknięcia gruszek.
3. Dodajemy cydr i dusimy jeszcze około 10 minut.
4. Zdejmujemy rondelek z ognia, dodajemy ekstrakt waniliowy i odstawiamy do lekkiego ostudzenia.
5. W tym czasie 3/4 tabliczki czekolady łamiemy na kawałeczki, umieszczamy w miseczce, zalewamy mlekiem i wkładamy do mikrofali na kilkanaście sekund. Mieszamy łyżką, aż do całkowitego rozpuszczenia czekolady, odstawiamy.
6. Resztę czekolady siekamy na drobne kawałki.
7. Blenderem miksujemy mieszaninę na gładką masę, wrzucamy posiekaną czekoladę i odstawiamy do całkowitego wystudzenia.
8. Wystudzoną masę mieszamy kilka razy łyżką, a następnie 1/3 wylewamy do foremki, na to wylewamy 1/3 rozpuszczonej czekolady i rozprowadzamy ją, tworząc wzorki. Następnie wylewamy połowę pozostałej masy i na to połowę czekolady. Na koniec wylewamy resztę masy, a na wierzchu rozprowadzamy resztę czekolady, ponownie tworząc wzorki.
9. Przykrywamy foremkę folią i wstawiamy do zamrażarki na minimum 5 godzin, a najlepiej na całą noc.
Smacznego!
nigdy nie jadłam tak przygotowanego sorbetu, chętnie bym spróbowała bo gruszki lubię:)
OdpowiedzUsuńSorbet prezentuje się znakomicie i pewnie tak samo smakuje. Cudowne połączenie smaków.
OdpowiedzUsuńŚwietne połączenie, gruszki, czekolada, cydr... Obłęd smaku! :)
OdpowiedzUsuńWow, wszystko co lubię. I ten cydr :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię gruszki i już sie zastanawiam jak taki sorbet smakuje- fajny przepis:)
OdpowiedzUsuńwiedziałam, że jak tu wejdę to zrobię się strasznie głodna! Pycha!
OdpowiedzUsuńinteresujące!
OdpowiedzUsuńPycha sorbet!
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to połączenie jest genialne:)
OdpowiedzUsuńWypasiony sorbet :) Widzę gruszkowy cydr w tle, muszę się. za nim rozejrzeć :)
OdpowiedzUsuńNiestety w Polsce jest raczej nieosiągalny i to bardzo boli :c Ja swoje poprzywoziłam z Budapesztu i Czarnogóry. Wobec tego polecam tam się skierować :p Jest tak przepyszny, że byłby wart tej drogi!
Usuńświetny i orzeźwiający. Chętnie wypróbujemy przepis :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny pomysł na sorbet :-)
OdpowiedzUsuńOj zjadłabym taki sorbet nawet jak jest zimno i deszczowo za oknem :)
OdpowiedzUsuńŚlinotok na sam widok mam, pomysł rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńsuper pomysł, ciekawy smak :)
OdpowiedzUsuńCoś wspaniałego :)
OdpowiedzUsuńSame pyszności :-)
OdpowiedzUsuńale u Ciebie pysznie :) Sorbet wypasiony ! :)
OdpowiedzUsuńFajny przepis, a dodatek czekolady - rewelacja!
OdpowiedzUsuńMi również podoba się dodatek czekolady, musi być pysznie :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ten przepis :)
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi się połączenie smaków :) na pewno smakują wyśmienicie :))) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDobre połączenie smaków. :)
OdpowiedzUsuń