Sezon na śliwki trwa. A dla każdego cukiernika jest to sezon rajski, ponieważ śliwki to chyba jedne z najwdzięczniejszych owoców do wypieków. W pieczeniu nabierają soczystości, która przesiąka do wnętrza ciasta, a ich słodko-kwaśny smak nadaje wszystkiemu idealnego balansu. I tak rodzi się pyszne, klasyczne ciasto, pachnące jak sierpień. No i właśnie...
Mój stosunek do klasyków już kilkakrotnie tutaj obwieszczałam. Kocham klasyczne przepisy, smak domowego ciasta, deserów z czasów głębokiego dzieciństwa. Ale jednocześnie równie wielbię nieoczywiste połączenia i eksperymentalne dodawanie swoich smaczków. Ostatnio wcinając pewien zupełnie tradycyjny placek ze śliwką, przy jednym z gryzów nagle poczułam smak chałwy. Nie wiem, skąd to się wzięło - być może z odmętów mojej podświadomości. Wniosek z tego miałam jednak taki, że chociaż nigdy nie połączyłabym śliwki i chałwy tak po prostu, to jednak wydaje się, że mogą one znakomicie ze sobą współpracować. A że miałam akurat ochotę na, skąd inąd klasyczne, ciasto ucierane, stąd finalnie zrodził się poniższy przepis.
Smak chałwy nie jest nachalny (co oczywiście można podkręcić, dodając jej więcej), a bardzo być może, że dzięki jej obecności ciasto zyskało wspaniałą konsystencję. Jest wilgotne i jakby sypkie jednocześnie. Do tego delikatna chałwowa polewa... polecam.
Składniki (na tortownicę o średnicy ok. 21 cm):
180 g masła, miękkiego
100 g cukru, najlepiej pół na pół białego z brązowym
170 g chałwy sezamowej (bez dodatków smakowych typu kakao)
180 g mąki pszennej
35 g mąki ziemniaczanej
2 jajka
2 żółtka
3 łyżki mleka
3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
1 szczypta soli
500 g śliwek
Składniki na polewę:
20 g chałwy
10 g masła
2 łyżki mleka
Wykonanie ciasta:
1. Chałwę skrusz i utrzyj w moździerzu (jeśli takowego nie posiadamy, to wystarczy drobno skruszyć w rękach).
2. Masło utrzyj z cukrem i solą na puszystą masę.
3. Dodaj ok. 140 g przygotowanej wcześniej chałwy, cały czas ubijając mikserem.
4. Dodaj mleko, wymieszaj.
5. Dodawaj kolejno jajka i żółtka, ubijając mikserem na średnich obrotach.
6. Mąki wymieszaj w osobnej misce z proszkiem do pieczenia.
7. Obroty miksera zmniejsz na niskie i stopniowo wprowadzaj składniki suche do masy maślano-jajecznej.
8. Ciasto wyłóż do tortownicy wysmarowanej masłem i obsypanej mąką.
9. Śliwki przekrój na połówki, pozbądź się pestek i wymieszaj j z resztą pokruszonej wcześniej chałwy, tak aby obtoczyć w niej owoce.
10. Śliwki ułóż na wierzchu ciasta skórką do góry.
11. Ciasto piecz w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez 30-35 minut.
Wykonanie polewy:
1. Chałwę drobno pokrusz, a najlepiej utrzyj w moździerzu.
2. Wszystkie składniki umieść w rondelku i rozpuść (w kąpieli wodnej albo bezpośrednio na palniku, na niskim ogniu i cały czas mieszając).
3. Polewę odstaw na kilkanaście minut na bok (ma nieco zgęstnieć, ale nie zupełnie stężeć).
3. Lekko przestudzone ciasto udekoruj kleksami polewy.
Smacznego!
Wygląda smakowicie. Wyobrażam sobie jak w całym domu pachnie. Pycha!
OdpowiedzUsuń